Data: 2003-10-09 07:26:38
Temat: Re: marynowanie podgrzybkow??
Od: "sylvim" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
> Ciekawa jestem jak to robisz - bo moja mama kiedyś marynowała podgrzybki
> (czyt siniaki) normalnie w zalewie 5% octu i wyszły, hm. Niespecjalnie. A
> zalewa lekko fioletowa. Skórka warta wyprawki?
>
Ciekawe jakim sposobem byly robione...
Nikomu z mojej grzybowej rodzinki nigdy sie nie udaly i zawsze sa pycha....
a kolor zalewy w porzadku...
Ja osobiscie robie tak, iż grzybki gotuje w wodzie z sola albo nawet i z
mala iloscia octu, tak z 10 min, zalewe robie jedna szklanka octu 2 wody,
ziele angielskie, listek laurowy (gotujemy oczywiscie). wyjmuje grzybki na
talerzyk, kazdy oddzielnie zeby sie nie sklejaly i nie gniotly, potem do
sloika i zalewamy... Wszystko.
Podobno ma jakies znaczenie (w przypadku pozniejszego "slimaczenia sie"
zalewy ) czy zalewa sie cieple grzybki czy wystygniete. :)
Pozdrawiam
Sylw
|