Data: 2001-06-18 18:07:05
Temat: Re: "maszynka do chleba"?
Od: s...@f...onet.pl (Agnieszka Szalewska-Palasz)
Pokaż wszystkie nagłówki
>Hej
>Dyskusja mnie wciaga, zwlaszcza ze mieszkam na wsi, nie mam chlebowego pieca
>a w tutejszym sklepie pieczywo jest tylko rano w dni robocze a i to
>nieszczegolne.
>Co to za "maszynka do chleba"?
>Krzysztof
Jest to niezmiernie pozyteczne w miejscach gdzie nie mozna znalezc dobrej
piekarni, urzadzenie, radujace latwoscia uzycia. jak wspomniano, wszystkie
skladniki chleba (odmierzone dokladnie, wedle przepisow ze specjalnych
ksiazek, kilka receptur jest tez dolaczonych do maszynki) wrzuca sie w
okreslonej kolejnosci, nastawia program (mozna tez nastawiac zegar, zeby
chlebek byl gotowy na okreslona pore dnia-o, takie budzenie sie rankiem
przy zapachu swiezutkiego pieczywka:-), i juz praca jest wykonana. Maszynka
miesza, jak trzeba, grzeje, aby ciasto wyroslo, a pozniej piecze. Ksztalt
chlebka z tej formy jest nieco inny niz do jakiego przywyklo sie z
piekarni, ale mozna sie przyzwyczaic do kanapek o interesujacych wymiarach.
Maszynka ma kilka programow, do roznych chlebkow, przepisow z ksiaek jest
tez mnostwo, az kusi probowac.
Agnieszka
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|