Data: 2004-06-01 10:14:38
Temat: Re: matka kontra syn i ojciec
Od: Eulalia <e...@k...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Bernard napisał:
> Jasne. Nad tatusiem dyskutujemy, mamusia jest super z definicji.
Nie ma się co zacietrzewiać. Owszem to pewne
stereotypy, ale nie wzięły sie znikąd. Sama mam
złe doświadczenie z tatuśkiem mojego dziecka i
nawet na 5 min. nie zostawilabym ich razem.
>>jw/ jestes stronniczy i tendencyjny. klamiesz. i dla mnie
>>jest to dowod, iz klamstwo latwo ci przychodzi. ile
>>prawdy w tym co nam tu piszesz, chyba tylko Duch sw wie.
Pewnie, że jest tendencyjny i stronniczy - jest
przecież stroną w konflikcie. Niemniej nie mozna
zakładać, że kłamie.
Znam kogoś, kto trwa w jakims paranoicznym związku
tylko dlatego, że nie zostawi z żoną dzieci, a
jest przekonany, że w sądzie niczego nie wygra. -
taka rzeczywistość.
Eulalka
|