Data: 2002-12-24 11:30:36
Temat: Re: [maybe OT] Wymyslony przyjaciel
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tue, 24 Dec 2002 11:13:08 +0100 "cbnet" <c...@w...pl=nospam=>
<au9bte$jp3$1@news.onet.pl>:
>> Zło występuje ponieważ jest możliwe. Zło to produkt (częściej uboczny)
>> dążeń ludzkich, w skrajnych przypadkach metoda. Zło to choroba ego, w
>> skali makro choroba społeczeności. Jako fenomen jest zastanawiające...
>> ... Czy dobry przykład jest skuteczny? Nie zawsze, ale gdy go brakuje,
>> albo jest ośmieszony to fatalnie...
>
> Wyglada to tak jakbys staral sie poszukiwac wlasnego modelu
> ulepszajacego nierzeczywistosc. :)
Próbuję napocząć z różnych stron. Gotowce mi nie wystarczają.
> V jest blizszy prawdy MZ, pomimo naiwnego zapalu do masowego zbawiania
> swiata przez przymusowe 'wszczepianie milosci' w serca dzieci. ;)
Więc wystarczy asymilować...
> A Ty? Ty ograniczasz sie do lekcewazenia zagadnienia poprzez
> 'pocukrzone aksjonaty' zapozyczone wprost z orwelowskich wizji.
Gdzie aksjomaty? Czemu pocukrzone? To żart, ni?
Zło jest głupawe.:)
> Duzo ryzykujesz... ;)
Czemu?
>> BTW Obawa przed śmiesznością jest silnym motywem postepowania...
>
> Zalezy kogo tu masz na mysli. :))
Jeśli będę miał kogoś, to powiem.
Pozdrawiam
Marek
--
Nie oszukujmy się. Wszyscy jesteśmy jak dzieci.:)
|