Data: 2002-12-26 17:51:43
Temat: Re: [maybe OT] Wymyslony przyjaciel
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Thu, 26 Dec 2002 16:01:49 +0100 "enni" <e...@o...pl>
<6...@n...onet.pl>:
>> >> > Po co ta wirtualna rzeczywistość?
>>
>> > Przyznam się, że tego pytania nie rozumiem. Hm, może mam dzisiaj niż
>> > :-)
>>
>> Mam wrażenie, że często używasz formy 'my' w czasie przeszłym. Kto to
>> są/byli 'my'?
>>
>> Pozdrawiam
>> Marek
>
>
> Przejrzałam pare swoich wypowiedzi i nie znalazłam w nich niczego
> szczególnego, oprócz tego, że mówię o człowieku lub "my" o ludziach. Mam
> na myśli my-ludzie, czyli, że i mnie to się zdarza lub mnie dotyczy,
> zło, dobro itd.
>
> Pozdrawiam, enni
Mam na myśli poniższe cytaty.
"Mówiliśmy wiele razy, że zło jest brakiem. To długie rozważania
filozoficzne na temat zła, w wyniku których doszlibyśmy zapewne do
Oświęcimia lub Kołymy i do tego, do czego człowiek jest zdolny, kwestie
wolności, władzy, miłości itd. A rozumiemy ruchy totalitarne i ich
pociągającą teatralność?"
"Tak czy inaczej dążylismy do tego, by wyraźnie zakomunikować, że zło jest
skandalem (chyba że z głupoty) i to niezależnie od wizji, rodzaju itd. -
zło moralne, fizyczne itp. Z tym chyba wszyscy się zgadzamy."
Pozdrawiam
Marek
--
Nie oszukujmy się. Wszyscy jesteśmy jak dzieci.:)
|