Data: 2006-06-29 15:27:25
Temat: Re: metro czy techno seksualny
Od: "Carrie" <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
north napisał(a):
> Użytkownik "Lia" <i...@p...org> napisał w wiadomości
> news:1f0u63tv9cy5q.dlg@iska.from.poznan...
> > Bo to, że facet używa czegoś wiecej niż pasta do zębów, dezodorant i krem
> > nivea to nie oznacza od razu, że ma jakies problemy z własną męśkością i
> > jest jakąś płaczliwą niunią.
>
> Hmm - a co poza wymienionymi artykułami jest facetowi potrzebne (no może
> jeszcze mydło, szampon i maszynka do golenia)? ;)
Choćby preparat do pielęgnacji cery "problemowej" [np. ze
skłonnością do wyprysków], odżywka do włosów, krem z filtrami UV
na lato, dezodorant czy woda kolońska... I to nie są żadne wybryki w
stylu metro, tylko normalne dbanie o siebie. Chyba, że ktoś uważa,
że pryszczaty facet, spieczony na raka i obłażący ze skóry, z
sianem zamiast włosów to właśnie ideał urody :>
Własnego chłopaka dość długo przekonywałam, że kosmetyki
pielęgnacyjne nie gryzą, a dermatolog mu krzywdy nie zrobi. Chłopak
wygląda teraz lepiej i bynajmniej nie przypomina jakiegoś
wypacykowanego lalusia :>
> Tak serio to NAPRAWDĘ - niech faceci dbają o siebie. To co mnie nerwi to
> wmawianie wszystkim, że ci goscie są wyznacznikiem trendu...
E tam. Takie samo matactwo, jak wmawianie kobietom, że jedynie piękne
są te >170 cm wzrostu i o rozmiarze ubrań 36. Albo że w tym sezonie
wolno nosić wyłącznie koturny i dzwony. Moda i tyle, nikt nie każe
ślepo się jej podporządkowywać.
> Może jestem
> konserwatywny ale uważam, że facet pomalowany jak kobieta to próba wybicia
> się z tłumu za wszelką cenę.
A ja uważam, że każdy ma swój rozum i powinien go używać. Jak
ktoś lubi paradować z wytuszowanymi rzęsami, to na zdrowie - jego
rzęsy, jego sprawa. Ja z kolei nie mam zamiaru wpadać w anoreksję
tylko po to, żeby nosić rozmiar 36, bo akurat taki jest na topie, i
każę się wypchać każdemu, kto będzie próbował mnie do tego
nakłonić :>
IMO facet z makijażem nie jest jakoś bardziej rażący od
przesadzonego punka, grunge'owca czy gościa z tęczowym irokezem na
głowie. Rowerzysta w stroju kolarskim, postawiony obok żołnierza w
mundurze, księdza i garniturkowca, też by wyglądał dziwnie :>
Pozdrawiam, Carrie
|