Data: 2003-08-07 10:10:55
Temat: Re: mój mąż i perła ;)
Od: "Aeris" <a...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Aneta" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bgspp3$lg5$1@foka.acn.pl...
gdy
> mój małżonek sięga po butelkę jego zdaniem płynu do kąpieli, a w
> rzeczywistości po płyn do prania Perła. jak się okazało od jakiś dobrych 5
> minut moczyliśmy się właśnie w tym płynie. cóż mogę powiedzieć. mało się
nie
> utopiłam ze śmiechu.
hehehe przypomina mi sie moja historia z dziecinstwa... przez kilka tygodni
robilam sobie kapiele w plynie "koton". mial piekny zapach i genialny,
blekitny kolor a takze swietnie sie pienil. nie moglam zrozumiec przerazenia
mamy, gdy kiedys przyniosla mi recznik do lazienki a ja radosnie dolewalam
sobie kotonu do wanny ;)
moja mama do dzis sie smieje gdy sobie o tym przypomina ;)
magda
|