Data: 2005-01-08 21:16:11
Temat: Re: moj problem
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
myszkof:
> to juz predzej ja jemu.
Wiec to co probowalas z nim zrobic usilujac mu pomoc
nie jest juz dla Ciebie wazne?
> nie martw sie, znam go...
Nie znasz.
Nie dal Ci uczciwej okazji abys go poznala. :)
Wiesz tylko ze nie jest taki jak Ty, zas z wyrwanych z kontekstu
fragmentow informacji ktore Ci sprzedal zbudowalas sobie jakas
nic nie warta teorie wyjasniajaca dlaczego [biedak] jest inny.
--
Czarek
|