Data: 2004-07-11 13:09:47
Temat: Re: moja kolej :(
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jacek wrote:
>
> Użytkownik "=sve@na=" <sveana_antyspam@hotmail_smiercspamerom.com> napisał
> w wiadomości news:ccmtcp$gna$1@news.onet.pl...
>> > mężczyzna - czując się niepotrzebny, niezauważany, odtrącony, zwolniony
>> > z odpowiedzialności
>>
>> Wow - chwileczke! Kto go z tej odpowiedzialnosci zwolnil? Czy nie jest
>> przypadkiem i tak, ze sam to zrobil, bo mu tak bylo wygodnie?
>
> A dlaczego czuje się niepotrzebny ?
Bo nie jest prawdziwym mężczyzną. Prawdziwy nie zabiera zabawek i nie idzie
do innej piaskownicy przy pojawieniu się pierwszych trudności.
> Jak według Ciebie powinien się czuć ?
Inaczej. Ale to go nie zwalnia z odpowiedzialności.
> Jak czułabyś się gdyby Twój TZ inwestował cały swój czas w rozkręcanie
> jakiegoś małego interesu. Gdybyś z nim go wczesniej zakładała. Ale potem
> tylko on mógły torealizowac (albo) uważał że jest niezastąpiony
> i musi siedziec w pracy od 6:00 do 24:00
Tak się składa, że akurat coś takiego przechodziliśmy. Poczułam się z lekka
odstawiona. Ale nie poszłam wypłakać się na ramieniu kolegi, tylko spytałam
męża, co jest grane. Okazało się, że nic, tylko zwykły niedomiar czasu. Ale
samo pytanie jemu dało do myślenia, że czegoś brakuje, oraz dało bodziec do
wyjaśnienia sytuacji: że to nie potrwa wiecznie, a potem się zmieni... A ja
nie wymyślałam powodów, dla których coś się dzieje, tylko przeszłam do
porządku dziennego nad tym, co się dzieje, bo WIEDZIAŁAM, że to nie ma
związku z naszym związkiem i minie.
>> >- szuka sobie zajęcia najczęściej poza domem i
>> > znajduje je w... kobietach, wódce, kolegach.
>>
>> Bo sobie dal sam na to przyzwolenie. Czyli jest kapciem, a nie mezczyzna.
>
> Co powienie zrobić gdy będzie butem wizytowym w pełnie wypolerowanym.
Prawdziwy mężczyzna szuka rozwiązania w związku, a nie w knajpie. Mięczak
idzie po najmniejszej linii oporu.
>> A moze nazwijmy to po imieniu - zona zmuszona do samotnego borykania sie
>> z domem i dzieckiem - bo wiadomo z badan, ze nawet pary deklarujace i
> czynnie
>> wdrazajace w zycie uklad partnerski po narodzinach potomka osuwaja sie w
>> dawniej bedace norma tradycyjne role kobiet i mezczyzn.
>
> Komplikujesz rzeczy proste, chemia ciała jest taka że to w ciele kobiety
> rozgrywają się te emocjonalne wahania.
> Wmawianie ludziom że jest inaczej jest bez sensu. Lepiej byłoby uczuc
> oboje jak przetrwać ten czas.
> Nie popadac w żadną skrajność.
Dla Ciebie tak byłoby wygodniej, ale ja staję po stronie sveany. Spróbuj
zrozumieć drugą stronę i spojrzeć na problem jej oczami.
>
>> On w pracy, a po
>> pracy gazetka, kapciuszki i piwo, a ona na sluzbie u pana i wlascy.
>
> Przesadzasz.
Prawda w oczy kole?
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"
|