Data: 2002-03-13 11:47:57
Temat: Re: moje dziecko i jego tatus :-( (dlugie)
Od: "Ula Dynowska" <u...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > W dodatku chce, zebym wychodzila z domu jak
> > on przychodzi bo chce byc z dzieckiem sam. Ostanio zostawilam ich
doslownie
> > na 15 min i moja prabacia przekazala mi, ze dziecko wylo pod drzwiami co
> > pozniej zaprocentowalo w nocy.
>
> To jest klamstwo, ale tez nie jestem w stanie tego udowodnic niestety...
>
Nie wiem dlaczego, ale post Asiu już mi "zniknął" z serwera, więc dopisuję
się tutaj.
Czy prawdą jest, że dziecko płakało, czy też nie, nie mi jest osądzać,
natomiast wiem, że moje własne, będące ze swoim tatą w jak najlepszych
stosunkach, przy moich wyjściach z domu właśnie w okolicach 14 - stego
miesiąca, kiedy zostawało pod opieką taty też mocno płakało przez pierwszych
kilka minut. A ogólnie jest oazą spokoju. Bo zawsze był pod moją opieką,
kiedy tata pracuje. A teraz (19 mies.) nie ma z zostawaniem z tatą
problemów, najwyżej chce pomachać mi przez okno.
Pozdrawiam - Ula
|