Data: 2004-01-07 14:51:43
Temat: Re: monotonna dieta
Od: "annaklay " <a...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sowa <m...@b...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:bteq5d$j95$1@news.onet.pl...
>
> > No właśnie, jest tyle ekstremalnych (monotematycznych) diet i nie są
> > krytykowane, a paradoksalnie tak urozmaiconą dietę jaką jest DO kojarzy
> się
> > z ekstremą dietetyczną.
> > A wszystko to z powodu powszechnej odwrotnej opinii o węglowodanach
> > i wyklętym przez cały świat tłuszczu :)
> > Czas najwyższy to odkłamać. Nie taki tłuszcz straszny jak go malują... ;)
>
>
> Bo sami tak tą dietę przedstawiacie - sama masz w tym duży udział.
> I ja jestem przykładem osoby, która zetknęła się z Do właśnie poprzez
Ciebie
> i Leszka.
> I obraz tej diety jaki jawił się w Waszych wypowiedziach na psw był tak
> koszmarnie wypaczony, że najgorszy wróg DO lepiej by tego nie zrobił.
> Możesz tez złoży gratulacje za ośmieszanie DO swoim kolegom po diecie
> wpadającym to tam, to tu i dającym jej jak najgorszy obraz swoją arogancją,
> lekceważeniem grupowiczów i netykiety.
> Ambitne teksty o trawie, trocinach, jedzeniu byle czego, diecie korytkowej
a
> potem bach - zaglądam na Wasze strony i okazuje się, że tez jadacie i
> "trawę" i trociny i nasiona roślin i warzywa i owoce.
>
> Sowa
O widze ze mamy bardzo podobne zdanie na temast "dzialalnosci" niektorych
zwolennikow jedynie slusznej diety:-)
Przykro mi ze moj komentarz odnosnie wypowiedzi osoby o niku krystynaopty
zostal przez nia i jej wspoltowarzyszy walki o jedynie sluszna diete, tak
zle odebrany:-((.
Wydawalo mi sie ze osoba o niku krystynaopty oczekiwala wyjasnienia
nurtujacych ja problemow:-)
Teraz widze, ze byly to raczej rozwazania natury czysto retorycznej:-))
Krystynoopty, potraktuj wiec moja wypowiedz jako opinie osoby postronnej
ktora nie jest przeciwniczka samej diety jako takiej, ale raczej nie nalezy
do zwolennikow zwiazanej z nia absurdalnej ideologii:-))
Nie uwazam rowniez aby jakakolwiek dyskusja merytoryczna byla z toba
mozliwa.
Proponuje ci abys odstapila od obsesyjnych, obelzywych wycieczek
osobistych i skupila sie na stronie merytorycznej dietetyki:-).
Niemniej jednak nie moge ci obiecac iz nie bede sie ustosunkowywala do
twoich wypowiedzi na tematy dietetyczne,ktore bedziesz zamieszczala na tej
grupie dyskusujnej o DIETETYCE;-)
anna
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|