Data: 2001-04-29 05:06:16
Temat: Re: moralnosc a korzystanie z prostytutek - do Alfreda
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Eva" <e...@p...onet.pl> writes:
> A jeśli już coś jest dla kogoś niedostępne, to nie dla tych, którzy seks wiąża
jednak z uczuciami
> wyższymi.
>
> Ci pozostali po prostu o tym nie wiedzą.
Niby dlaczego? Uwazasz, ze nie zdarzylo mi sie w zyciu doswiadczyc
seksu w polaczeniu z miloscia? Alez zdarzylo mi sie.
Ale NIE TYLKO TAKIEGO seksu doswiadczylam.
W przeciwienstwie do Gosi oceniam wiec relacje seks-uczucia
(najrozniejsze) z doswiadczenia, nie teoretyzuje.
Nie pisalam, ze tylko jakis jedyny aspekt zycia seksualnego czy
emocjonalnego jest "ten wlasciwy". Jest ich bardzo wiele. Nie mnie
oceniac co dla kogo dobre - i denerwuje mnie, gdy ktos wlasnie z
subiektywnej perspektywy (co zrobila Gosia) zaczyna takie oceny
produkowac.
A najciekawsze jest to, ze wystarczy tylko wspomniec ze seks nie
zawsze idzie w parze z miloscia i ze nie jest to jedyna jego odmiana -
a zaraz sie zostaje posadzonym o brak moralnosci itp. bzdetki.
Uprzedzenia i stereotypy sie klaniaja.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|