"Gosia" <g...@p...onet.pl> writes:


> Fakt, że ktoś lubi
> > sobie "poszaleć" i znajduje do tego partnera nie czyni nikomu krzywdy!
>
> Ale jest niemoralne - a o to cały czas chodzi w wątku :-)

Dlaczego? i co wazniejsze - dla kogo?
Dla katolikow zapewne tak.
Ale nie tylko katolicy zyja na tym swiecie.


> Ależ to jest sprawa Ninki i jej świata wartości i nie mogę się na to zgadzać
> albo nie zgadzać. Próbowałam tylko uświadomić jej pewne sprawy, ale nie
> udało mi się to nawet w minimalnym stopniu :-(. Albo udało mi się - tylko
> duma Ninki zwyczajnie nie pozwala jej do tego się przyznać (nie

Znaczy do czego niby duma mi sie nie pozwala przyznac?

> odpowiedziała na mój ostatni post w naszej wymianie). Zastanawia mnie też
> czy Ninka jest taka 'wyzwolona' pod wpływem Ameryki czy już wcześniej taka
> była - ale to już temat na inny wątek.

Wczesniej. Do USA wyjechalam jak mialam 27 lat a moje poglady na
moralnosc byly juz dawno uksztaltowane.


> > Chce tego - niech ma! Może to my się mylimy, uważając, że tylko seks w
> aureoli uczuć
> > wyższych ma jakąś wartość?;) (podejrzewam zresztą, że inne będzie na ten
> temat zdanie
> > statystycznego mężczyzny i inne statystycznej kobiety, chociaż tak jak we
> wszystkim,
> > i tutaj róznice mogą się już zacierać).
>
> Wg mnie to nie ma związku z płcią. Zauważ też że np że w tej dyskusji za

a badania statystyczne w tem temacie pokazuja, ze ma to zwiazek z
plcia.

> prostytucją opowiadało się więcej kobiet niż mężczyzn! To trochę zaskakujące
> dla mnie.

a co w tym zaskakujacego? w koncu to kobiety glownie ja uprawiaja.


--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/