Data: 2003-07-22 07:45:15
Temat: Re: mrozonki raz jeszcze
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Barbara Czaplicka napisał:
>
> Justysiu..
> cosik mnie wrecz porazilo..
>
> o czym Ty piszesz???
> w zyciu nie natknelam sie na takie g*no.. np. solone...
> gdzie je zoczylas/kupilas????
> Firme, Slonce podaj!!!!!!!!!!!!!!!
> Jesli tak rzeczywiscie jest, nalezy ich po prostu tepic!!!!!!!!
> Barbara
>
Kiedys czytalam w Wyborczej artykul o takim traktowaniu mrozonek. Do
kazdego kawalka wstrzykuje sie roztwor soli, niski bo wlasnie soli sie
nie wyczuwa. Powoduje on to ze owocoe i warzywa sa ciezsze i dluzej
zachowuja "swiezosc" i ladnie wygladaja, nie sa pomarszczone tylko
piekne jedrne jakby dopiero co zerwane.
Co do firm, z tego co pamietam nazw nie bylo podanych a bylo napisane ze
robia tak wiodace firmy na rynku. Postaram sie odnalezc ten artykul, byl
dosc zastanawiajacy i niestety odrazajacy. Dlatego teraz wole sobie sama
wszystko zamrozic i cieszyc sie w zimie ze nic mojemu kalafiorowi do
dupki nie wstrzyknelam.
--
o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony
|