Data: 2006-05-29 09:58:29
Temat: Re: nadopiekunczosc rodziców
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
OZ:
> ... Kierunki, na których da sie pracowac i studiowac
> jednoczesnie, stanowia wiekszosc.
> ... Aczkolwiek sa one w mniejszosci.
To zalezy jeszcze od rozpatrywanej listy kierunkow.
> Uwazam, ze w wiekszosci przypadków to, ze ludzie nie pracuja
> podczas studiów, wynika ze zwyklego niemuszenia.
> I z wygodnictwa. Bo po co pracowac, a jeszcze nie daj Boze
> wyprowadzac, jesli sie ma w domu nie dosc ze full serwis,
> to jeszcze takie doskonale argumenty jak zaliczenia, egzaminy,
> zajecia itd?
Ale chodzi ci o studia dzienne?
Bo mnie to np ~gorszy jak slysze ze studenci studiow nie-dziennych
potrafia nie pracowac i siedziec w kieszeni rodzicow.
>Wiesz, u mnie na przyklad to dziala tak, ze im wiecej mam zajec,
>tym lepiej jestem zorganizowana.
>A postawic wyjsciowe zalozenie "ja na to nie znajde czasu ani
>energii" jest bardzo latwo- patrz post wyjsciowy.
Widze ze ty nadal nic nie kumasz. :)
Nie chodzi o zalozenie, ale o _wiedze_.
Czy potrafisz sobie wyobrazic jak uzyskuje sie taka wiedze?
>E tam, nie wierze :-)
A jednak.
> No, it is not. Ja wierze, ze Ty nie masz czasu. Ale nie wierze,
> zeby wszyscy ci, którzy nie pracuja w czasie studiów, równiez
> go nie mieli.
Z tego co zwlaszcza momentami piszesz wynika dla mnie, ze studia
humanistyczne daja ludziom skrzywiony obraz rzeczywistosci. ;)
--
Czarek
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
|