Data: 2002-06-29 07:23:26
Temat: Re: naleśniki
Od: "Tester" <t...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> napisał w wiadomości
news:afh2dn$6bi$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik Tester <t...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:
> > Moja Babcia zawsze mawiala "Wnuczus a podloz no smalczyku" i mawaiala
> > to zawsze po zdjeciu kolejnego nalesniczora z patelni :) ,
>
> Po co smalczyk??? Przeciez wystarczy kazdorazowo posmarowac patelnie
> kawalkiem sloniny nabitej na widelec.
> Niektorzy dodaja troche oleju do ciasta i to tez ulatwia zdejmowanie
> nalesnikow z patelni.
Ja jestem tradycyjny ;P i tego oleju do ciasta chyba poprostu nie lubie bo
nie podchodzi
mi to pod "Babciny" smaczek, owszem sloninka na widelczyku dobra jest ale
jak napisalem tradycyjny ze mnie chop ;P
i robie jak Babcia uczyli :))
>
> > dostapilem
> > zaszczytu zaglowania tymi nalesnikami w momecie przewracania ze strony
na
> > strone ...
>
> Normalka :)
:)
>
> > ps. ja tu ciagle zza winkla czytam ale trudno odwarzylem sie :)
>
> Brawo za to, ze sie wreszcie odwazyles ;-)
Ale zebys wiedziala ile wysilku mie to kosztowalo ;PPP
Pozdrawiam
|