Data: 2001-11-09 10:20:48
Temat: Re: nalogi
Od: "Agnieszka" <...@...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > ...jakie macie nalogi?
witam :)
zastanawiam sie właśnie jak jest definicja nałogu, oprócz wyszukiwarki nie
mam nic innego pod ręką
od lat słyszę, ze palenie to nałóg, zatem palę
rozumie ze rozmawiamy o czynnościach które wykonujemy, bez których nie
potrafimy normalnie funkcjonować, z wyłączeniem czynności fizjologicznych i
jest to ogólnie szkodliwe bezpośrednio lub pośrednio z punktu widzenia
historii, eksperymentów, nauki,.......
moze jeszcze praca jest moim nałogiem i wiecznie sie uczę, zbieram
świadectwa i zaświadczenia, dyplomy, itp. itd.......
> > boicie sie ich?
wszyskie moje nałogi lubię, nie wyobrażam sobie walczyć z nimi, zresztą od
dawna hołduję sentencji Cicerona: kto się boi, nie będzie dla mnie nigdy
wolny.....
> > > przewidujecie skutki?
> nie myslę i nie czekam na skutki, chociaż wiem, ze każda reakcja daje
skutek:)
> pracowałam dwa lata w szpitalu o specyficznej specjalności - onkologia i
choroby płuc (i nadal palę i nawet nie mniej)
> > walczycie?
nie nie walczę, lubię te moje nałogi i myślę, ze jest to relacja zwrotna:)
życzę miłego dnia
Agnieszka
|