Data: 2001-11-09 23:25:08
Temat: Re: nalogi
Od: "Agnieszka" <...@...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka:
> <...> ja po prostu uważam, ze nie ma teorii, której nie można opanować:)))
> Marsel:
> hm... a nie uważasz, ze za bardzo sie, ze tak brzydko powiem,
rozdrabniasz?
> Na prawdę nic Cie nie interesuje prócz (znowu brzydko, ale to przez
> zazdrość;) wklepywania kolejnych partii materiału?
> Chciałbym wiedzic dlaczego to robisz (to co powiedziałas było zdawkowe
> troche).
>
ponownie witam:)
a cóż to za rozdrabnianie??? jeśli coś przychodzi mi z łatwością, to
dlaczego nie mam tego łykać? ja nie rozumie, że można czegoś nie rozumieć,
nie umieć, nie nauczyć się! mi nauka nigdy nie stwarzała problemów i dlatego
stało się to chyba moją pasją:)
pozdrawiam Agnieszka
|