Data: 2001-11-09 21:55:34
Temat: Re: nalogi
Od: "Agnieszka" <...@...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A:
> > moze jeszcze praca jest moim nałogiem i wiecznie sie uczę, zbieram
> > świadectwa i zaświadczenia, dyplomy, itp. itd.......
>
"Straus":
Jak to osiagnelas ? ;-))) Podziel sie !!! Ponoc na pasje trzeba sobie
> zapracowac. Np. wstajac codziennie o szostej rano. Ktos sprawdzi?
hej:)
robię to co lubię i jeszcze mam z tego fajne pieniądze:))) zaowocowała
cierpliwość, przez dwa lata myślałam co jeść po 25 każdego miesiąca by nie
zejść ze standardu życia a teraz nie wiem w co inwestować:)))) {chyba
zażartowałam za bardzo}
a nauka?
to chyba pasja, nie to na pewno pasja,:)))), zawsze byłam dyżurną postacią
do wygrywania wszelkich olimpiad, a po ukończeniu LO, zdałam sobie sprawę,
ze tak na prawdę nie znam się na elektronice i nie czuję fizyki i wiesz co
było dalej??? skończyłam właśnie fizykę na politechnice:), a teraz jak
czegoś nie potrafię to kończę studia podyplomowe, właśnie (fenomen) wróciłam
z rozdania dyplomów na Uniwersytecie, uwaga:))) Prawo i Ekonomia w Unii
Europejskiej:))) jutro wybiorę coś kolejnego..........:))) ja po prostu
uważam, ze nie ma teorii, której nie można opanować:)))
pozdrawiam
Agnieszka:)))
|