Data: 2001-05-18 13:19:28
Temat: Re: natrętne myśli...
Od: "Bartlomiej Szmajdzinski" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
To ze nekaja cie mysli samobójcze to nie znaczy ze je popelnisz
ale to powazna sparwa jesli te mysli sa bardziej szczegolowe tzn planujesz
konkrety to czas udac sie do specjalisty psychoterapeuty lub psychiatry
Jesli nie masz sily to psychoterapia lub przynajmniej grupa wsparcia
I nieprawda ze jak ktos myslal to popelni
co nie znaczy ze nie popełni jesli mowi
Bart
Użytkownik "Piotr Heine" <p...@a...net> napisał w wiadomości
news:3adf37ae$1@news.astercity.net...
> Poczytaj sobie "trzy filary Zen" Philipa Kapelau.
> niewiem cz dokladnie pamietam tytul i autora ale jakos tak to leci.
> Jeste
> "Monisia_" <s...@p...pl> wrote in message
> news:3adece77@news.home.net.pl...
> > Witam
> >
> > Od dłuższego czasu nękają mnie myśli samobójcze... jak narazie
> odpędzam
> > je, ale już tracę siły. Nie wiem może prawdą jest stwierdzenie jakie
> kiedyś
> > usłyszałam "osoba, która raz usiłowała popełnić samobójstwo kiedyś to
> > zrobi".
> > Czy zna ktoś sposób by pozbyć się wspomnień?
> > Jak zrobić delete?
> >
> > M.
> >
> >
> >
>
>
|