Data: 2003-11-01 09:36:45
Temat: Re: nazwa choroby oczu
Od: "Robert" <u...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
b...@s...re,
Sabinka <s...@w...pl>:
> Bo zdziwilo mnie, ze sie dowiedzialam ze moje okulary sie nie
> zdeaktualizowaly, kiedy na codzien ciagle cos mi sie przed oczami
> rozmywa (na przyklad w kinie lub ogladajac TV)
Co to znaczy "rozmywa" - caly czas jest nie calkiem wyraznie i zauwazasz to
w tych specyficznych sytuacjach, czy obserwujesz okresowe utraty ostrosci?
Jesli to drugie, poprobuj wtedy sztuczne lzy - moze Ci galka podsycha?
> No i jednak dodal, ze lewe oko oslabilo sie z -0,75 do -1 ale zmiany
> szkiel nie zapisal.
Moze oslabilo a moze wynika to z nieco innej techniki pomiaru. Taka roznica
jest na granicy bledu pomiaru.
> A, i jeszcze badanie pola widzenia :)
> Zdaje sobie sprawe, ze mnie prawdopodobnie troche naciagnieto na te
> badania (po 60zl za sztuke), bo tu mi powiedzieliscie, ze odklejanie
> siatkowki widac podczas normalnego badania przez okluliste, no ale nie
> zaluje, ze te badania zrobilam.
Zasadniczo badanie wykonuje sie wtedy, kiedy jest do niego wskazanie, no ale
jesli pacjent bardzo sobie zyczy i bez tego ma byc niespokojny, to to tez
jest pewnego rodzaju wskazanie ;)
> No fakt, te drugie to musialy byc znieczulajace przed usg przeciez.
Mogly byc. Jesli glowica byla przylozona do otwartego oka a nie powieki, to
tak.
> Ja zwrocilam uwage na to, bo przy czytaniu cyfr drugim (lewym -
> slabszym) okiem cyferek z ostatniego rzedu widzialam je po
> skorygowaniu jeszcze slabo ale przypomnialo mi sie co widzialam okiem
> prawym. Moze duzej roznicy to w moim wypadku nie robi, ale jakas
> jednak robi.
Zgadzam sie z Toba w zupelnosci. Moze to moim zdaniem robic roznice nawet
wbrew woli pacjenta, a kiedy pacjent chce "oszukac" (nagminne wsrod dzieci
bojacych sie wykrycia wady, okularow), to ulatwia to mocno oszustwa. Znam
wiele osob, ktore uczyly sie tablicy z gabinetu na pamiec i "oszukiwaly" w
ten sposob.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
|