Data: 2004-05-14 14:23:29
Temat: Re: nie ma to jak mieć szczęście do podkładów ;///
Od: "Ania" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Kruszyna <k...@W...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> Moja droga, tak prosto to nie bedzie :) Najjasniejszy odcien bielendy
jest
> dla mnie ZA CIEMNY buuuuuuuuuu :
Hieh, to mozeby tak śmignąć się kilka razy Sopotem Ziaji?
To samo jest z Oceanikiem. Podklad super,
> ale to, co oni nazwali koscia sloniowa i co ja kupilam, w najlepszym
> przypadku mozna nazwac srednio ciemnym bezem. Od mojej twarzy odznaczal
sie
> drastycznie.
Hm, mamy z mamą ;) dokładnie ten - kość słoniową - i faktycznie, za jasny
to on nie jest. No i jak dla mnie to za bardzo rozświetlający. Jakśmy się z
mamą nim wytapetowały to świeciłyśmy się niczym laleczki w brokacie ;-/ Ale
jak ktoś lubi błyszczeć w towarzystwie ;P to jest w sam raz!
;-)
Pozdrowienia!
Ania
--
"...przecież każdy chyba chce
aby trwało
jego życie jak muzyka..."
|