Data: 2002-04-25 09:47:44
Temat: Re: niebanalne znajomości-pytanie do Qwax'a
Od: "Qwax" <...@...q>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > A co do kurestwa to nie tylko Osoba zainteresowana może tak się
> > określić. Można ją określić poprzez jej stosunek do samej siebie.
Czy
> > uważa na przykład że to co robi ją poniża, czy jest tak głupia że
> > nawet nie zdaje sobie z tego sprawy ale czuje się "źle". itd.
>
> Jeżeli JA w swoim zachowaniu nie widzę nic poniżającego, to nikt nie
ma
> prawa ocenić tego inaczej. A takie określenie, że jak nie widzę, że
coś mnie
> poniża to znaczy, że jestem za głupia żeby to zauważyć jest
wyjątkowo
> paskudne. Nie Tobie moje odczucia oceniać!
Wkradł się drobny błąd w Twoje rozumowanie przeczytaj jeszcze raz całe
zdanie:
*****************
jest tak głupia że
nawet nie zdaje sobie z tego sprawy ale czuje się "źle".
^^^^^^^^^^^^^^
*****************
>
> > Przy okazji: określenia osób trzecich są skażone (niedokładne) ze
> > względu na ich poczucie moralności
>
> Bardzo dobrze, że to napisałeś - dlatego - jeśli przyjmiemy Twoją
definicję
> "kurwy" - nie masz prawa nikogo tak nazwać, o ile on sam wcześniej
nie powie
> Ci że tą kurwą jest, bo jego poczucie moralności może być
diametralnie
> odmienne od Twojego.
Dlaczego - mogę bo jest to moje zdanie (mnie też się wolno mylić) -
ale tego nie robię ponieważ:
"Jeżeli Jan mówi o Pawle, że Paweł jest głupi to świadczy to o Janie a
nie o Pawle"
> Przyznaję - pytam z czystej złośliwości, bo w innym wątku (tez o
flirtach)
> bardzo mocno czepiasz się definicji różnych sformułowań,
I tym razem też cała dyskusja wynikła z pytania o definicję - ja
podałem swoją - ktoś może mieć inną ale dopuki nie ustalimy co każdy z
nas rozumie pod danym pojęciem to nie jesteśmy w stanie dyskutować.
Pozdrawiam
Qwax
|