Obyczaj jest prakyukowany w calej Wielkopolsce - tzn. tradycyjnej - do Prrosny. U mnie w Lesznie też. Choś w Poznaniu oczywiście najbardziej ortodoksyjnie. Lubie go, bo do mojego radia cukiernicy przywożą rogale dziesiątkami :-)))) Jarek -- Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
Zobacz także