Data: 2002-09-18 17:37:35
Temat: Re: nieumyslne spowodowanie smierci
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Amnesiac" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl> wrote in message
Tomek w gruncie rzeczy
> właściwie oddał istotę Boga chrześcijańskiego. Jeśli od religii
> chrześcijańskiej odłączymy koncepcję grzechu pierworodnego i Łaski
> Bożej, jako jedynej drogi "uporania się" z nim, to nie będzie to już
> religia chrześcijańska. A właśnie takiego Boga Dorrit nazwała
> "dewiantem".
Chyba przeceniasz wiedze teologiczna Dorrit. przypominam co ona napisala:
"Twój bóg ma
za? psychike m?ciwego, bezwzglednego ekonoma, z patologicznie
wygórowanym poczuciem w3asnej warto?ci. I Ty modlisz sie do takiego
?a3osnego dewianta? "
Ten opis daloby sie podprowadzic pod niekoniecznie chrzescijanskiego boga. A
zreszta, Bog jest jeden, wiec o czym my mowimy? Mowimy o niekompetencji
Dorrit ( z tego to juz chyba osobna grupe dyskusyjna mozna by zalozyc:), ale
niemniej, NIE wyrazila sie ona, iz dewiantem jest Bog "chrzescijanski"(
aczkolwiek, wszystko przed nami;)
Kaska
|