Data: 2012-01-18 21:03:16
Temat: Re: no niestety
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-01-18 21:46, medea pisze:
>>> dostalem i przeczytalem...
>>> http://tiny.pl/hjlp4
>>>
>>> a sami rozumiecie, jestesmy tu i trzymamy sie razem ;)
>>
>> Nuggetsy zjadłam raz w życiu, czekając na dziecko odbywające jakąś
>> urodzinową imprezę. Smakowały mi jak vegeta w panierce, czyli wrażenie
>> słuszne ;) Ale nie myślałam, że jeszcze coś jest w stanie zrobić na
>> mnie takie wrażenie, szczególnie biorąc pod uwagę to gdzie pracuję.
>> Trudno, Ikea zbiednieje o parę zł z okazji niezjedzonych hot-dogów :D
>
> Bez czytania artykułu wiadomo, że to świństwo, bo smakuje jak świństwo.
> Podobnie zresztą robi się prawdopodobnie takie garmażeryjne kotlety
> "schabowe" albo "cordon blue" dostępne w barach szybkiej obsługi. Smak
> mają równie paskudny.
:) Jak już muszą kupić coś z garmażerki, to to nie zawiera mięsa.
Bardziej chodziło mi o wstrząśnienie w związku z tym, że "mechanicznie
oddzielane" nie jest naprawdę oddzielane.
> A co do tego mają hot-dogi z Ikei? Jadłam ładnych parę lat temu, ale z
> tego co pamiętam, to parówki mieli w nich całkiem niezłe.
Parówki są standardowo robione z MOMu. Ale jak będę w Ikei, to sprawdzę
z czego robią te swoje, bo "korvy" (kiełbaski) można sobie teraz kupić
do domu i niewątpliwie mają podany skład.
--
Pozdrawiam - Aicha
Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu.
/Oskar Kokoschka/
|