Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!lublin.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: no prosze... Sekrety zdrowia
Date: Tue, 3 Dec 2002 10:12:21 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 60
Sender: K...@p...onet.pl@l2448.biaman.pl
Message-ID: <ashsj8$gpr$1@news.onet.pl>
References: <ascq5f$16l$1@news.tpi.pl> <asd1ca$1b4$1@news.tpi.pl>
<asdj35$mtr$1@news.onet.pl> <asfv18$bbn$1@news.onet.pl>
<asg0es$5d1$1@news.gazeta.pl> <asg55e$qpq$1@news.tpi.pl>
<asgb6n$t5h$1@news.onet.pl> <3...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: l2448.biaman.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1038906792 17211 212.33.82.48 (3 Dec 2002 09:13:12 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 3 Dec 2002 09:13:12 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:12351
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Aragorn" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3DEC6685.8090705@poczta.onet.pl...
Krystyna*Opty* wrote:
> A do kompletu podaję stronkę laboratorium, w którym pracują lekarze
> wypowiadający się w tym programie:
>
> http://www.biomol.sosmedica.pl
Skomentuje to pewnym cytatem:
"Jak widzimy jak lekarze licza, to strach chorowac".
K - Otóż to, trzeba tak jeść, żeby nie być zmuszonym do korzystania z ich
usług.
Niestey z przytoczonego przez Ciebie stenogramu wynika, ze owi lekarze
troche na biochemii spali. Innymi slowy slysza, ze dzwoni, ale
nie bardzo orientuja sie w ktorym kosciele.
Niestey AM nie sa sobie rowne, nie mowiac juz o tym, ze na dyplomie
nie ma inforamcji, czy dany lekarz podpieral sciany, czy tez bral
czynny udzial w zajeciach.
K - I w "produkcji" lekarzy jakość poszła w ilość... ;)
Biochemia jest nauka trudna, tym bardziej, ze organizm wyzszy
niz procariota ma zbyt duzo stopni swobody, zatem iterpretacja
wynikow jest bardzo trudna. Do tego dochodzi sposob rozliczania
"naukowacow", ktory nie sprzyja kontroli publikacji...
K - O to właśnie chodzi, że w społeczeństwie nadal działa magia tytułów
przed nazwiskiem.
Do diet dochodzi dodatkowo problem mieszania sie przemyslu
spozywczego. Mamy zatem okres: maslo, jajak be - maragryna OK.
Pozniej jest zmiana frontu. Bo nadwyzki trzeba sprzedac.
K - Dlatego jesteśmy zmuszeni samodzielnie myśleć. Dla mnie sprawa
jest oczywista: masło jest wytworem natury, margaryna - nie.
Niestety nie ma diety cud, jak by chceli DO czy wyznawcy innych diet.
Jednym bedzie sluzyc dla innych bedzie szkodliwa.
K - Nie wyznawcy, ale zwolennicy.
Ale nie wiesz, do jakiej grupy należysz, dopóki sam na sobie nie
przetestujesz
każdej z tych diet. Wtedy masz prawo wypowiedzieć powyższe -
natury filozoficznej - zdania.
Wyznaczenie diety optymalnej, nie mylic z "optymalna" jest w obecnej
sytuacji zbyt kosztowne.
K - ???
Na koniec jeszcze jeden czytat: "Jemy by zyc, a nie zyjemy by jesc".
K - No dokładnie.
Pozdrawiam
Krystyna
|