Data: 2012-02-21 21:13:02
Temat: Re: nocne koszmary [bylo] Re: Incepcja
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea napisał(a):
> W dniu 2012-02-21 21:56, Paulinka pisze:
> > ale t� jednak z�era robal zazdro�ci. Zawsze z jakiej� rodzinnej
> > uroczysto�ci te�ciowa wychodzi mocno pochmurna.
>
> A ona ca�y czas samotna? Mo�e dlatego? Samotnemu zawsze jako� smutno w
> czasie rodzinnych sp�d�w.
>
> Ewa
Nieprawda, chyba że ktoś jest stadny i samotność budzi u niego
lęk ,więc chce się stopić w stadko i w tym stadku nadal jest samotny i
niezrozumiany, bo stadność to brak zainteresowania "Ja" więc dlatego
może być zła. Że sobie dużo obiecywała a tu odbył się po prostu stadny
rytułał i ludzie pod rytułałem rywalizacyjnie i cwaniacko
ustosunkowani.
Mnie jest raczej dobrze( chociaż mnie w wielu miejscach jest dobrze) i
jak jadę na święta to czuję się zupełnie dobrze, bo jestem do szpiku
kości egocentryczny by skupić na sobie uwagę, ale nie na tyle aby to
było przeszkadzające. Po prostu lubię się podobać i dużo satysfakcji
razem z tego czerpiemy.
|