Data: 2012-02-23 08:58:06
Temat: Re: nocne koszmary [bylo] Re: Incepcja
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-23 09:50, Nemezis pisze:
>
> Nie, żyjemy w interreakcji i można zmienić podejście do tej osoby,
> stereotyp polega na tym, że wcześniej jesteśmy niby pewną wspólnotą, a
> jak ktoś ma problemy to nagle jest jedynie winny, a wina jest
> przemieszczona między nim a otoczeniem i to jest takie typowe, że
> wymaga się podobieństw a na drodze coś kogoś przewraca to staje się to
> jedynie jego wina, tak jakby go wystrzelono na księżyc.
Nie wiem, o jakiej konkretnie sytuacji piszesz. Jeśli odnosisz się cały
czas do samotnej kobiety, to cóż, nie da się nikomu pomóc na siłę. Jeśli
ktoś sam nie chce zrobić nic w tym kierunku, żeby coś zmienić, to nikt
nie zrobi tego za niego, choćby nie wiem jak przyjaźnie był nastawiony.
Ewa
|