Data: 2004-06-20 06:13:00
Temat: Re: (none) czyli trawa pampasowa
Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Zielka" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:04c1.00001cc8.40d33568@newsgate.onet.pl...
> >
> Pierwszej zimy na dworze raczej nie przezyje. Nie wroze jej dlugiego
zycia,
> sadzilam kilkakrotnie, czasem zyla 2-3 lata i zawsze przychodzila zima,
ktora
> ja zabijala. > Pozdrawiam Zielka
>>Albo zwyrodnieje w anemiczną roślinke, która nigdy nie zakwitnie. Kilka
lat temu przywiozłam tą trawę do Polski. Była metrowej wysokości. Teraz ma 4
listki tuż przy ziemi. Na zime usycha i odradza się zawsze mniejsza. Szkoda
na nią miejsca w ogrodzie. Lepiej posadzić odporny na polskie zimy Miscant,
który dorasta do kilku metrów wysokości i kwitnie.
pozdrawiam sceptycznie
Ana
> > --
> > Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
> >
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|