Data: 2002-10-23 10:36:39
Temat: Re: nuda w zwiazku
Od: "Iwcia&Pstryk" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A tu chodzi własnie o znalezienie czegoś nowego, co nas jeszcze
> bardziej zbliży do siebie, odpędzi rutynę i pozwoli odreagować
> cały ten stres. Co u nas jest o tyle trudniejsze, że jak wracamy
> do domu, to jesteśmy wyprani, wykręceni i wymaglowani i nawet na
> kolacyjki przy świecach nie bardzo mamy siłę i ochotę - a ja się
> coraz bardziej niepokoję, co będzie, jak się skończy ten młyn.
hahaha!!! No wlasnie skad ja to znam-monotonia :)! I wlasnie dlatego
wynalezlismy konisie :) Po tym jak musielismy sprzedac naszą offroadową
nivkę :( A gdyby nie konisie... to bysmy chodzili na silownie... zreszta ta
silownia tak czy inaczej za nami chodzi...
a za kolacyjka przy swiecach to tez juz tesknie dluzszy czas i tez ciagle
nie ma jak :) Dlatego w mojej sytuacji lepiej i latwiej gdzies sie wyrwac bo
w domu za duzo do roboty...i do myslenia "co bedzie jak sie skonczy ten
mlyn".
Pzdr
Iwcia
|