Data: 2002-06-14 16:51:02
Temat: Re: o kochaniu i dawaniu
Od: Belle Ami <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
14 cze 2002 Flyer wrote:
> [...]
> Problem byl ostatnio kilka razy poruszany - problem robienia czegos dla
> kogos w nadziei, ze daje to wieksze prawa i szanse w zwiazku [...]
Chyba zle zrozumiales moja sytuacje. Pomaganie mojej dziewczynie jest
zupelnie bezinteresowne. Nie oczekuje niczego w zamian, nie robie tego po
to aby bardziej mnie kochala czy cos w tym stylu. Tak jak napisalem robie
to bo lubie, czuje ze ona mnie potrzebuje.
Moje problem polega raczej na tym iz nie wiem czy postepuje slusznie, czy
takie pomaganie nie wplywa negatywnie na jej samodzielnosc i zdolnosc
radzenia sobie w zyciu. Moge zdradzic ze jest to osobka, ktora jest raczej
malo zdecydowana i jakby instynkownie szuka u kogos pomocy i oparcia.
--
Belle Ami
|