Data: 2010-11-17 19:11:05
Temat: Re: o różnicach w wychowaniu [cross]
Od: Qrczak <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2010-11-17 14:28, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Lolalny Lemur" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4ce3d7b0$0$21007$6...@n...neostrad
a.pl...
> W dniu 2010-11-17 08:20, Chiron pisze:
>
>> Może nie wprost. Sam spróbuję sobie to tłumaczyć:-)
>> W wieku ok. 6 lat zabieałem go ze sobą do pracy (naprawiałem TV, sprzęt
>> AGD). Uczyłem lutować, łączyć układy, etc. Znajdowałem w nim świetnego
>> ucznia.
>
> Aaa, bo dziewczynki mają dwie lewe ręce do lutowania i nienawidzą
> budować czegokolwiek? Przez takie podejście do sprawy właśnie ludzie
> dziwią się rozmawiając z moją ciotką: "jak to inżynier elektronik? To
> kobiety zatrudniają w takich zawodach??". Podziękujmy teraz ślicznie
> tatusiom za szerzenie stereotypów :/
> ====================================================
========
> Pracuję w dużej firmie informatycznej. Owszem, zdarzyła się raz
> dziewczyna, którą dało radę zatrudnić, ale...co ja Ci będę pisał.
> Owszem- może i znajdzie się jakaś pani o wiele lepsza od kolegów-
> informatyków. I znajdują się takie. Jednak- całkiem rzadko. Czy ubrał
> byś synka w sukienkę?
Szkot by się nie obraził.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
|