Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.i
cm.edu.pl!not-for-mail
From: "walkie!" <walkie_precz_ze_spamem@wroclaw_tu_cos_do_wywalenia.net.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: obiad na dzis
Date: Mon, 03 Nov 2003 20:08:31 +0100
Organization: http://news.icm.edu.pl/
Lines: 52
Message-ID: <bo68pf$5qj$1@SunSITE.icm.edu.pl>
References: <bo2e0v$970$1@foka1.acn.pl> <bo2lm7$hr9$1@SunSITE.icm.edu.pl>
<bo5110$s1c$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: dial-5405.wroclaw.dialog.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: SunSITE.icm.edu.pl 1067886191 5971 62.87.150.29 (3 Nov 2003 19:03:11 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 3 Nov 2003 19:03:11 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <bo5110$s1c$1@inews.gazeta.pl>
X-Accept-Language: pl, en-us, en
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; PL; rv:1.3.1) Gecko/20030425
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:178412
Ukryj nagłówki
Użytkownik waldek napisał:
>>Ja na razie wrzucilam skrzydlo z indyka.
>
> =======
> Jakiś dziwny ten "rosół". Z jednego skrzydełka..., to ile go będzie,
> szklanka? Albo wyjdzie lura jaka.
> Rosół to przede wszystkim wywar *z_mięsa* z dodatkiem jarzyn. Ze skrzydełka,
> nawet indyczego, to jakaś bieda-zupka będzie, nie mówiąc już o tym, że takie
> skrzydełko w większości składa się z kości i skóry. Nie wiem jak się nazywa
> zupa ze skóry, ale zwykle nie zasługuje na miano rosołu.
Hmmm skrzydlo z indyka wazylo ok 40 dkg... wiec nie az tak zle ;). Byly
warzywka, marchewka, pietruszka, seler, kapusta wloska. Zalama zimna
woda mieso, gotowalo sie ok 2 godzin, nastepnie wlozylam don warzywa.
Wyszedl bardzo smaczny.
>
> Następnym razem zrób coś bardziej smakowitego. Najlepiej weź kurę albo
> kurczaka (co najmniej 1,5 kg) i trochę wołowiny koniecznie z kawałkiem kości
> szpikowej (0,5-1 kg), wody nie za dużo, aby wyszedł mocny wywar (4-5 l). Z
> jarzyn więcej pietruszki, a z przypraw dużo pieprzu w ziarenkach i cebulę
> przypaloną. Mięso daje się do zimnej wody i powoli doprowadza do wrzenia.
> Najpierw przez 2,5 godziny gotujesz samo mięso z solą i ziarnami pieprzu,
> potem dorzucasz całą resztę. Dobry rosół musi się gotować ok 3 godzin.
> Wprawdzie kurczak trochę się rozgotuje, ale potem można z niego zrobić
> potrawkę. A jeśli kura i wołowina - to będą w sam raz.
Dziekuje za cenna rade. :-) Sprobuje to kiedys wykorzystac, :)
> Do takiego rosołu makaron powinien być domowy, a jeśli już kupny, to nitki
> lub drobne wstążki, z tych lepszych (więc na pewno nie lubelski czy jakiś
> taki).
byl domowy :))))
> Na talerzu trzeba to posypać natką pietruszki (nie żałować). Dobry rosół nie
> potrzebuje żadnej maggi, knora ani sosu sojowego.
Pietruszki nie toleruje, nie lubie jej smaku i aromatu...:( A zadnych
przypraw poza sola i pieprzem nie bylo :).
>
> Ach, ile to można napisać na temat narodowej potrawy, którą każdy umie
> gotować najlepiej na świecie :-}
a ja nie jestem jakos zauroczona. rosol to rosol...:]
>
--
Justyna - walkie!
http://walkie.cegla.art.pl & http://shanties.art.pl
http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25
Nawet ząb bywa wstawiony!
|