Data: 2005-01-09 23:35:19
Temat: Re: oblodzone drzewa
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
skryba ogrodowy wrote:
> No cóż. Wychodzi na to, że o opał nie musisz się martwić w ten mroźny czas.
> Natura sama za Ciebie drew narąbała.
Nie opalam drewnem :-)
> A serio: to czy ten oliwnik to już tak całkiem kaput?
Wlasnie skonczylem pilowac i usuwac zlamane konary.
Polamalo tak z polowe, wiec mam nadzieje, ze jeszcze nie
kaput. Na wiosne przekonam sie, co z tego, co zostalo
jest zywe (bo on juz przedtem mial jakies zeschniete
galezie).
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|