Data: 2006-02-07 09:24:44
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Radek" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Aga B." <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ds9i79$39e$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Radek" <r...@z...net> napisał w wiadomości
> news:43e7c222$0$1452$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> Ja bym się jednak swoją nieporadnością tak nie chwalił ;)
>
> Nie mam zmywarki. Nie czuję się nieporadna. Lubię zmywac ręcznie. Nie
> zajmuje mi to godziny dziennie. Po co mi zmywarka?
> Aga B.
Toteż to nie bylo do Ciebie ;)
Chyba, że przeskakujemy na czytanie ze zrozumieniem ;)
Radek
/jesli chodzi o zmywanie dziennie to:
- miałem na myśli rodzinę - flejmogennie powiem - przynajmniej 2+1 :))
- ile to czasu zajmuje bardzo łatwo sprawdzić:
potrzebna duża miska, oraz tydzień czasu na testy (7 kolejnych dni -
chodzi o to, żeby się jakiś weekend załapał)
zasada jest prosta - w dzień nie zmywamy nic - kompletnie nic - po
użyciu
naczynie/cośtam ląduje w misce. Na koniec dnia zmywamy wszystko
co zebraliśmy w misce - można też dodać czas wycierania.
Bardzo łatwo zmierzyć wtedy czas.
Tym sposobem uniknie się bzdur pt. "po obiedzie zmywam 20 min."
- bo tak naprawdę zmywanie to także umycie szklanki po herbacie, noża
i deski po śniadaniu itp. itd.
Oczywiście jest sprawą indywidualną czy czas przeznaczony na zmywanie
(u nas to byłoby 6-10h) warto przy tym zmywaniu spedzać, czy nie.
|