« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2006-02-06 16:00:16
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...W wiadomości <news:ds71pd$6k1$1@atlantis.news.tpi.pl>
on <n...@v...pl> pisze:
> Czy zbyt dużo wymagam od 10-latki, ryk i nerwówa o wszystko...
> już sam nie wiem? Czy 20 minut mycia naczyń dziennie, samodzielne
> zrobienie kanapek, czy pomoc przy obiedzie... i przede wszystkim
> sprzątanie po sobie to jakieś na wyraz obciążające obowiązki dla
> dziecka.
Myślę, że dla 10-latki nie są to zbyt obciążające zajęcia (btw - co to
dokładnie jest pomoc przy obiedzie?)
Sama w tym wieku miałam trochę więcej.
Czy Wasza córka to jedynaczka? Bo jeśli ma rodzeństwo, to mam nadzieję, że
również ma swoje obowiązki adekwatne do wieku.
> Jak to jest w Waszych rodzinach?
5-latek - samodzielna higiena, sprzątanie pokoju, obsługa kota (podawanie
jedzenia)
7.5 latka - samodzielna higiena wraz z myciem i suszeniem włosów, sprzątanie
pokoju, przygotowanie sobie kanapek/płatków/czegoś do picia, pomoc w
układaniu wypranych rzeczy, obsługa kota (czyszczenie kuwety)
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2006-02-06 16:01:40
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...W wiadomości <news:ds778f$nau$1@nemesis.news.tpi.pl>
złośliwa <n...@u...to.interia.pl> pisze:
> no 10-latce raczej nie pozwoliłabym myć naczyń :)
Dlaczego? Moja 7.5 latka czasem zmywa a i Jaśkowi się zdarzyło wymyć parę
szklanek (musiałam tylko poprawić płukanie)
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2006-02-06 16:02:24
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...W wiadomości <news:ds79md$71n$1@proxy.provider.pl>
medea <e...@p...fm> pisze:
> Radek napisał(a):
>
>> Istnieje coś takiego jak zmywarka. Najtańsza ok. 1000, na raty to
>> będzie coś koło 100 zł miesięcznie przez rok.
>> Posiadanie zlewu w kuchni jest wtedy zbyteczne - _serio_serio_.
>
> Bzdura! Chyba nic w kuchni nie robisz :-/.
Może mu chodziło o dwukomorowy. Faktycznie przy zmywarce jest zbędny.
Choć ja osobiście wolę dwukomorowy i brak zmywarki.
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2006-02-06 16:05:39
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...Pewnego dnia, a było to Mon, 6 Feb 2006 16:38:59 +0100, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <a...@z...net> i powiedziała:
>> Szybki rzut oka w google i nagłówki potwierdził moje podejrzenia. Miło
>> mi powitać żonę/konkubinę[*] Radka.
>
> Odkryłaś straszną tajemnicę. Nie wiem jak to przeżyję. Bo grupa już raz
> przeżyła. Zamiast podejrzewać, trzeba było poczytać.
Tylko zauważam trend. Radek nie umiał sobie dać rady z wymyślaniem,
czemu jestem głupia, zawołał partnerkę.
[..]
> No to jakoś próbuję dojść, co z tą Twoją
> nie tak jest...
Ale ja nie mam z tym problemu, dziękuję za troskę. Lektura pl.rec.dom
pozwala mi wnioskować, że to nie jest ani kwestia wieku, ani ceny (nie
przypuszczam, żeby tam piszący łgali, że im nie domywa, jak domywa).
Mogę tylko pogratulować, że akurat pojajecznicową patelnię domywa,
daruję sobie też wymyślanie listy innych rzeczy, które może być potrzeba
umycia ręcznie, bez zmywarki, bo - jak już pisałam - nie interesuje mnie
przepychanka "Tobie zmywarka nie myje, bo masz byle jaką/starą/jesteś
kretynką". Jeśli Wam zmywarka zdjęła z głowy wszelkie problemy,
ponownie, pogratulować (niestety, w tym wątku to jakby nieprzydatne).
>> Tak z
>> ciekawości - sama wpadłaś na pomysł, że mi dowalisz, czy Radkowi
>> zabrakło weny i poszedł po wsparcie?
>
> Nie wiem, gdzie poszedł. Nie mam zwyczaju szpiegować własnego męża. Ja tylko
> niosę pomoc przy ewentualnym wyborze następnej zmywarki.
Mam wrażenie, że nie niesiesz żadnej pomocy. Jeśli tak usprawiedliwiasz
swoją chęć dowalenia, to "trochę" się okłamujesz.
Teraz pozwolisz, że opuszczę tego flejmika, bez dopisywania EOT, bo to
nie mnie brakuje argumentów ;-)
Zuzanka (i, dalej, NTG)
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
Powinno się wystawić Cię w Sevres jako wzorzec cynizmu ;-) (C) Tib
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2006-02-06 16:05:53
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...W wiadomości <news:ds7anj$95i$1@nemesis.news.tpi.pl>
Radek <r...@o...pl> pisze:
> Zlewu nie mamy w kuchni.
> Czasem faktycznie trzeba warzywa opłukać, ale to się daje zrobić w
> łazience ;)
Pewnie w bidecie, bo po co komu umywalka w łazience.
P,NMSP
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2006-02-06 16:08:04
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Użytkownik "Małgorzata Krzyżaniak" <z...@t...eu.org>
napisał w wiadomości news:slrndueqj3.hi.zuzanka@zuzanka.kofeina.net...
> Pewnego dnia, a było to Mon, 6 Feb 2006 16:17:18 +0100, przyszła do
> mnie
> wiadomość z adresu <a...@z...net> i powiedziała:
>
>> Wiesz, Radek użył jako przykładu tej zmywarki za 1000 zł. Trzeba
>> było nie
>> brać tego tak dosłownie i kupić trochę droższą... Taka za >1500 zł
>> umyje i
>> patelnię po jajecznicy i przypalony garnek po bigosie, i blachę po
>> zbyt
>> długo pieczonej pizzy. O ile oczywiście mówimy o normalnej,
>> działającej
>> pralce, a nie rzęchu, który czasy, kiedy należało go zezłomować, ma
>> dawno za
>> sobą...
>
> Szybki rzut oka w google i nagłówki potwierdził moje podejrzenia.
> Miło
> mi powitać żonę/konkubinę[*] Radka. Czy, poza obrażaniem mnie i
> komentowaniem wydumanej zawartości mojego portfela, coś napiszesz?
> Tak z
> ciekawości - sama wpadłaś na pomysł, że mi dowalisz, czy Radkowi
> zabrakło weny i poszedł po wsparcie?
Nie bardzo rozumiem... :?
Czujesz się zmywarką, że wypowiedź Agnieszki Cię obraża? ;))
MSPANC ;)
Radek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2006-02-06 16:08:35
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...Dnia 2006-02-06 16:42:43 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Radek* skreślił te oto słowa:
>> Aaaa znaczy masz zlew, tylko że w łazience ;>
>> To ja bym nie lubiła i latać trzeba i jakoś, nie wiem, obrzydliwie
>> dla mnie.
>>
>
> OK, zgoda ;)
> Jest to rozwiązanie "tymczasowe".
> Jeszcze kilka lat i jakiś malutki zlewik zagości do kuchni :)
Wiesz, taki zlewik to pewnie max 100 zł, bierzecie w ratach, rata max 10 zł
na miesiac. Powinniście dać rade.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2006-02-06 16:09:40
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...W wiadomości <news:ds7cvp$h3r$1@nemesis.news.tpi.pl>
Radek <r...@o...pl> pisze:
> Umyje. Czasami trzeba zostawić jedno naczynie na drugie zmywanie.
I tym sposobem zamiast patelni umytej po 3 minutach mamy patelnię umytą po
ponad godzinie.
Genialne.
>> Również raczej nie umyje tylko jednego naczynia, które akurat jest
>> brudne i potrzebujemy go natychmiast (oczywiście można, ale to jakby
>> overkill).
> Urban legend.
> Zdarzy się raz na rok - może rzadziej...
O ile ma się po kilka kompletów najbardziej potrzebnych naczyń.
Albo codziennie gotuje dania jednogarnkowe.
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2006-02-06 16:13:50
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...Użytkownik "Lukasz Kozicki" <R...@v...cy.invalid> napisał w
wiadomości news:43e771f9$1@news.home.net.pl...
>
> Wiesz, jakby to Ci odpowiedzieć, żeby Cię nie urazić... Powiedzmy tak:
>
> Moja Babcia mi opowiadała, jak w czasie wojny do domu wpadli Ruscy.
> Poszli do łazienki. Nalać do manierek wody, przy pomocy spłuczki
> w klozecie - bo myśleli, że do tego to urządzenie służy. Jedno
> pociągnięcie łańcuszka i manierka była pełna.
Wiesz, jakby Ci to powiedzieć... Ponad pół wieku po wojnie niektórzy mają w
domu WC, w którym na ogół znajduje się ten, jak to nazywasz, klozet ze
spłuczką + umywalka (o, i bidet, jak doczytałam kątem oka) ORAZ łazienkę, w
której znajduje się wanna/brodzik/kabina/jacuzzi/co tam jeszcze, a poza tym
umywalka, pralka, suszarka, szafki, schowek na odkurzacz/deskę/inne rzeczy.
Taka łazienka to, proszę ja Ciebie, może mieć z 15 m2 albo i więcej i
niekoniecznie być tym, co kojarzy się Twojej babci...
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2006-02-06 16:22:00
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...Dnia 2006-02-06 17:13:50 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Agnieszka* skreślił te oto słowa:
> Wiesz, jakby Ci to powiedzieć... Ponad pół wieku po wojnie niektórzy mają w
> domu WC, w którym na ogół znajduje się ten, jak to nazywasz, klozet ze
> spłuczką + umywalka (o, i bidet, jak doczytałam kątem oka) ORAZ łazienkę, w
> której znajduje się wanna/brodzik/kabina/jacuzzi/co tam jeszcze, a poza tym
> umywalka, pralka, suszarka, szafki, schowek na odkurzacz/deskę/inne rzeczy.
> Taka łazienka to, proszę ja Ciebie, może mieć z 15 m2 albo i więcej i
> niekoniecznie być tym, co kojarzy się Twojej babci...
Aaaaa, niektórzy mają tzw kuchnię otwartą na living-room, a Wy na
łazienkę...
Dość nowatorskie, nie powiem.
Moge spytac jak się bierze relaksująca kąpiel kiedy własnie dusi się
kapusta?
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |