obowiązki dzieci w domu ...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 892

191. Data: 2006-02-06 21:20:18

Temat: Re: OT - patelnie; było: RE: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Lozen <i...@n...spam.hotmail.com> szukaj wiadomości tego autora

Iwon(k)a wrote:

> to czytaj dalej.... i wywal od razu te patelnie bo ci sie
> ziaziu zrobi :)

Marchewka odnosila sie jedynie do instrucji obslugi, a nie do Twoich
wiadomosci z pl.rec.kuchnia.
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

192. Data: 2006-02-06 21:20:51

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:ds8dji$o0g$2@news.onet.pl>
Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:

> udaje :))) (cwaniara)

Niekoniecznie. Powtarzam, że znam takie dziewczyny osobiście (a ponieważ
znam je od dzieciństwa, to domyślam się, co mogło być tego przyczyną) i one
są autentycznie nieszczęśliwe. W tym sensie, że dorosłe życie [rodzinne]
chwilami je przerasta.

> no i ? nie nauczyly sie radzic z tym zyciem po czasie jakims?

Niektóre nigdy (pewnie tak, jak żona autora maila).
Inne poprzestały na minimum, bo nie są w stanie przeskoczyć pewnych rzeczy
przede wszystkim mentalnie.
Nie twierdzę, że wszyscy tak maja i nikt się nigdy nie nauczy.
Ale przeczytaj post Agnieszki Krysiak - bardzo trafnie to ujęła.

> btw co zlego w obieraniu ziemniakow na kwadratowo (szkoda
> forsy czy jak?)

Wiesz, jeśli 90% ziemniaka traktuje się jako obierki, to raczej :>

>> Z kolei tacy bezobowiązkowi faceci (znałam dwóch) do dziś żyją pod
>> skrzydełkami mamusi.

> jako kawalerowie?

A masz wątpliwości? ;-)

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

193. Data: 2006-02-06 21:23:22

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-02-06 22:18:22 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *siwa* skreślił te oto słowa:

>> A to nie wiem. Nigdy nie rozpatrywałam w tych kategoriach, ale ja to zlew w
>> kuchni mam [1].
>
> Tak.

Nastaną nowe czasy usenetu...

>
>> Nic nie guglałam jak bum cyk cyk, fama sama sie niesie ;>
>
> Mnie się nie udało. Może w zinach było?

Hmm, no po nazwisku rzeczywiscie nic nie wyskakuje...
To pewnie dlatego, że mężów nie mamy... Może ktoś z obrączką na palcu da
rade.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

194. Data: 2006-02-06 21:24:28

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Radek" <r...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

195. Data: 2006-02-06 21:25:55

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:ds8dmi$oco$1@news.onet.pl>
Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:

>>> czy o takowych rozmawiamy, i Ty tez masz w tym wieku?

>> Rozmawiamy o obowiązkach dzieci.
>> Bez względu na wiek, jakbyś nie zauważyła.

> zauwayzlam nawet post pierwszy....:>

No i jakie wnioski wysnułaś?

> ze mycie sie samodzielne dziecka, ktore sie juz umie umyc,
> jest jak chodzenie samodzielne.

Ale co ma piernik do wiatraka?
Umięjętność chodzenia jest kwestią rozwoju organizmu.
Umiejętność samodzielnego mycia jest kwestią nauki i wymagań ze strony
rodziców.
Tak samo, jak umiejętność wycierania naczyć czy nalewania kotu wody do
miski.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

196. Data: 2006-02-06 21:26:18

Temat: Re: OT - patelnie; było: RE: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Lozen <i...@n...spam.hotmail.com> szukaj wiadomości tego autora

Marchewka wrote:

> Kurka, mam patelnie stalowe, powlekane teflonem. I dzięki Tobie
> sprawdziłam, czy mogę jej jednak zmywać w zmywarce (jak do tej pory
> robiłam). Okazuje się, że nie...

A wiesz ze ja o tym wiem dzieki... Nixe? Dawno gdzies jakas dyskusja
byla na temat zmywarek i Maja o tym wspomniala. Wtedy mialam jeszcze
teflonowe patelnie i rondelek, i jakos na niesmiertelne sie nie
zapowiadaly, zwlaszcza przy myciu ich w zmywarce ;) Pozniej gdy Szymek
mial problemy z niskim poziomem zelaza odkrylam zeliwne i od razu ten
teflon powyrzucalam.
Zeliwna (nieemaliowana to patelnia na cale zycie ;) Z tej do
pozywienia przedostaje sie wlasnie zelazo, akurat to wole od czasteczek
teflonu ;)

> Kurka, zlew (nówka sztuka!) sobie
> zniszczę. ;-)

No widzisz, jak pech to pech ;)

> Czemu właściwie nie można teflonowych myć w zmywarce?

Tego nie wiem. Moze temperatura za wysoka i sie powloka niszczy?
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

197. Data: 2006-02-06 21:27:05

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia <i...@p...org> napisał(a):

> Nastaną nowe czasy usenetu...

I nadejdzie dzień Piędziesiątnicy...

> To pewnie dlatego, że mężów nie mamy... Może ktoś z obrączką na palcu da
> rade.

Ja to nawet zmywarki nie mam. Nawet nie próbuję...

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

198. Data: 2006-02-06 21:29:00

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-02-06 22:27:05 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *siwa* skreślił te oto słowa:

>> To pewnie dlatego, że mężów nie mamy... Może ktoś z obrączką na palcu da
>> rade.
>
> Ja to nawet zmywarki nie mam. Nawet nie próbuję...

Ale Ty chociaż imydż dziwny kreujesz... a ja co? Koty, tylko koty...

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

199. Data: 2006-02-06 21:29:24

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:ds8e0m$2e92$1@news.mm.pl...
> W wiadomości <news:43e77672$0$1443$f69f905@mamut2.aster.pl>
> Agnieszka <a...@z...net> pisze:
>
> > Nie wiem, jak doszłaś do tego, że sprawa rozbija się o cenę zlewu, ale
> > gratuluję wnioskowania.
>
> A o co się rozbija?

O różne sprawy, o których pisać nie mam zamiaru. O cenę zlewu nie.

> Tak z ciekawości pytam, bo nie mogę zrozumieć, jak można do tego stopnia
> utrudniać sobie życie, mieć tego świadomość i nic z tym nie robić.

Zapomniałaś dopisać, że "utrudniać" i "nie robić" to Twoja interpretacja.
Taka sama, jaką byłaby moja, że Ty świadomie utrudniasz sobie życie nie
znajdując w swoim domu miejsca na zmywarkę. Tyle godzin w tygodniu wyrwane z
życiorysu...

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

200. Data: 2006-02-06 21:29:28

Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: "Radek" <r...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ann" <b...@a...com> napisał w wiadomości
news:ds87ep$q1g$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał w wiadomości
> news:43e76b4f$0$1446$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> Tylko tyle, że zmywarki myją wszystko (o ile są to rzeczy, które można
>> myć
> w
>> zmywarkch, a patelnie podobno można). Być może bardzo tanie zmywarki nie
>> myją (nie wiem, nie sprawdzałam).
>
> Tzn jakie na przyklad?
>
>>Na pewno zarżnięte zmywarki mają z tym
>> problem (to sprawdzałam). Ale żeby normalna zmywarka miała problem z
> umyciem
>> patelni?
>
> Czy zmywarka uzywana przez rok codziennie jest juz zarznieta czy jeszcze
> nie? Bo wlasnie ze swoja mam problem. Najwyzsza temperatura w jakiej zmywa
> to 65 stopni.. Nie domywa patelni po jajecznicy i przypalonych garnkow. I
> to
> po zmywaniu przez 2,5 godziny! Musze myc pozniej recznie te resztki. I co
> z
> nia nie tak? A tania nie byla...oj nie.. No tandeta. Po prostu tandeta..
> ;-)
> Chyba wyrzuce i kupie drugi zlew. Albo jacuzzi ;-)

Przesadzasz.... Jeżeli ma tylko rok - to musi być na gwarancji.
A to o czym mówisz kwalifikuje się pod serwis.
Agnieszka wspominała raczej o takiej ponadtrzyletniej ... niestety :(

Pozdrawiam,
Radek