Data: 2003-06-24 12:12:06
Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bd9eie$iac$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:bd9c5d$d73$1@zeus.polsl.gliwice.pl Basia
> Kulesz<b...@p...gliwice.pl> napisał(a):
> >
> > Kolejność odwrotna, jeśli już koniecznie chcesz herbicydy (R-Up nie
> > działa na kłącza czy nasiona w glebie, tylko przez części zielone)...
> >
> Hejka. Działa na cześci podziemne i to jest jego wielka zaleta, ale
jest
> oczywiście wchłaniany przez cześci zielone i krąży z sokami.
No oczywiście, stosowałam skróty myślowe (na s a m e części podziemne, nawet
gdyby opryskać, to nie podziała)
> >
> > ale jeśli
> > odpowiednio wyszkolisz męża, to perzu powinniście się pozbyć
> > mechanicznie. W końcu co to za problem przez kilkadziesiąt godzin
> > kłącza wyciągać? :-D
> >
> Cóż to Basiu za ciągotki feministyczne? ;-)
Mnie tam wszystko jedno, mogą wyciągać razem. :-))))))
Pozdrawiam, Basia.
P.S. Mam wysiać wszystko?
|