Data: 2004-05-25 12:53:07
Temat: Re: oczko wodne za miastem
Od: "peterd" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ja żdnych urządzeń w swoich oczkach nie stosuję i mają się dobrze. Jak
> czytam o filtrach, workach z torfem, lampach UV, napowietrzeczach to
> śmiać mi się chce.
> Oczko około 7m sześć. o głebokości 1,5 m ze złotymi karasiami
> funkcjonowało u mnie przez parę lat w miejscu do którego nie zaglądałem
> od listopada do kwietnia. I nigdy żadna ryba mi nie zdechła. Oczywiście,
> woda wyglądała jak w stawie, a nie jak w wannie. Ale co kto lubi.
O to właśnie chodziło :-) Dzięki. Jak ostatnio przejrzałem strony odnośnie
budowy oczek, urządzeń które powinny być zamontowane to włos zjeżył mi się
na głowie.
Pozdr
peterd
|