Data: 2006-07-07 09:03:26
Temat: Re: ogórki małosolne
Od: rAzor <k...@...tusk.plusk.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Anna LT napisał:
> Witam
>
> kiedyś wiele lat temu robiłam pyszne ogórki małosolne
> od dwu trzech lat przestały mi wychodzić
> zbiera sie piana na wierzchu wody
> ogórki robią się kapciowate i śmierdzi potwornie
> receptura niby ta sama
Nic tylko dziadostwo plantatorów, a niekiedy i samych "badylarzy".
Pierwsi ostro przesadzają z nawozeniem, drudzy, aby zwiększyć zyskowność
moczą ogórki przez noc w wodzie, co sprawia, że takie ogórki wchłaniając
wodę zwiększają swoją wagę - z jednej tony na rano maja "tonetrzysta",
czyli zysk większy o 30%. W nasiąkniętych i zmasakrowanych ogórkach
szybciej rozwijają się procesy gnicia i pleśnie. Dobrze jest zwracać
uwagę czy ogórki nie sa podejrzanie mokre i czy ma ją "kolce" - te
drobne raczej mają zawsze i jeśli zobaczysz, że są podejrzanie wyleniałe
- nie kupuj. Ot i wsio. O soli niejodowanej już napisano - dodatkowo
dobrze jest używac wody mineralnej - z uwagi na taniość kupuję
niegazowaną "Jordankę".
Dobrze się dogadać z jakimś gospodarzem, aby wygospodarował ci ze
swojego pola z pół ara pod ogórki, popilnował, nie przesadzajac z
nawozami, a sobie samemu pozbierać i gościowi zapłacić nawet i drożej
niż na targu.
--
rAzor
|