Data: 2005-02-23 13:43:01
Temat: Re: ogrodowe wpadki
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Beata Mateuszczyk wrote:
>(...)
> A kiedyś (zdaje się jeszcze lata 80-te) usiłowała wypędzać krety
> świecami dymnymi. I sama sie przestraszyła jak ziemia zaczęła dymić w
> kilkudziecięciu miejscach, prawie na całym terenie ogrodów działkowych.
> W ten sposób w piękny majowy dzień niechcący przegoniła większość
> działkowców z ogrodu, bo ludzie nie wiedząc co się dzieje woleli się
> ewakuować :).
:))))) Przypomniałaś mi. Pani, z którą często wracam pociągiem z pracy,
postanowiła krety wypędzić przy pomocy ropy naftowej. No i jak tak tę
ropę apklikowała do kreciej dziury poczuła, że za nią ziemia się podnosi.
Ukazał się monstrualnej wielkości kopiec, pani chciała natychmiast jakoś
tą ropą zadziałac, w efekcie potknęła sie i pół bańki ropy wylała na
siebie, przebijając tym samym moją bejcę, też chlapnięta na siebie ;)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|