Data: 2002-04-03 08:35:50
Temat: Re: ojciec biologiczny - dylemat (długawe)
Od: "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Margolka Sularczyk <m...@p...bg.univ.gda.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:a8ca6u$l08$...@n...tpi.pl...
>
> Moniko, tak sie zastanawiam, czy jest mozliwe, zeby ocjciec zostal uznany
za
> ojca biologicznego, a potem pozbawiony praw rodzicielskich?
Teoretycznie jest to możliwe - sąd może uznać prawa dziecka, nie dając
władzy rodzicielskiej ojcu, jeśli dochodzi do sądowego ustalania ojcostwa.
Ale trafiłam na orzeczenie Sądu Najwyższego, w którym przeczytałam, że nie
należy karać ojca pozbawianiem go władzy rodzicielskiej, tylko dlatego, że
on nie zajmował/interesował się dzieckiem do czasu potwierdzenia ojcostwa
przez badanie DNA (czyli do momentu, kiedy sąd ostatecznie stwierdził
ojcostwo) - zdaniem sądu, ojciec ma prawo nie chcieć opiekować się
dzieckiem, co do którego pochodzenia nie jest pewien i nie można go za to
karać nie przyznawaniem praw. Czyliw takich sytuacjach - na dwoje babka
wróżyła...
pozdrawiam
Monika
|