Data: 2013-07-03 16:04:11
Temat: Re: omatko... ;)
Od: Trybun <Y...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-07-02 19:28, Ikselka pisze:
>
> Tak - jestem za bykowym i opodatkowaniem osób bezdzietnych z wyboru.
Jasne, akurat po Tobie nie spodziewałem się niczego innego. Wy
prawicowcy z wyboru czasem mnie przerażacie, i gdyby to ode mnie
zabroniłbym wam wypowiadać się publicznie, ponieważ są anty wolnościowe,
a nawet można by je nazwać antyludzkimi.
>
>>>> Wieloosobowe związki mogłyby mocno ograniczyć
>>>> dotacje państwa w utrzymywanie rodzin, a może wręcz całkowicie je znieść.
>>> O jakich dotacjach w utrzymywanie rodzin mówisz? I w jaki sposób mogłyby
>>> ograniczyć lub znieść?
>> Na dzieci idzie sporo państwowego grosza.
> Ale konkrety, konkrety proszę.
Szkoły, leczenie i inne tego typu sprawy.
>
>> A więc o tych którzy są
>> płatnikami jednostronnymi w tym interesie.
>> Wręcz nie wyobrażam sobie żeby rodzina złożona dajmy na to z 10 osób
>> mogła klepać biedę i tym samym wymagać dotacji ze strony państwa.
> Z jakich "10 osób"?
Dysproporcja ilościowa jeżeli chodzi o płeć dowolna, może być np. 6
babek i 4 facetów a może być i na odwrót.
|