Data: 2003-06-06 12:43:09
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Och nie, podziwiam Ciebie za ten ogrom uczuć właśnie, ale powyższe
> stwierdzenie było ironicznym podsumowaniem suchych słów Oleńki,
> która pomija kwestię cudzych uczuć.
Sądziłam, że to serio.
Przepraszam, ze moje słowa były suche. Nie umiem pisać hmmmm..."czule", a w
internecie nie słychać tonu głosu.
Nie mam wrażenia, że pomijam kwestię cudzych uczuć (czyich?)
Ola
>
|