Data: 2003-06-07 04:54:27
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Agati(Aga)" <a...@w...pl> wrote in message news:bbq62o$4a5$1@SunSITE.icm.edu.pl...
> ja rowniez jestem bardzo samodzielna kobieta, nie stawaiam TZ na piedestale,
> dostrzegam Jego zalety, ale wady takze. Wierzyłam mu i to jest to
> najgorsze, ze wierzyłam, w te wszytskie wzniosłe słowa, ze miłosc jest
> najwazniejsza (myslałam, ze mowił o miłosci miedzy nami), ze zawsze trzeba
> miec na uwadze rzeczy najwazniejsze takie jak rodzina, honor itp. Ja umiem
> bez Niego zyc, bo nie jestem słaba, ale to nie znaczy, ze to co sie stało
> mnie nie załamało. To jest po prostu taki problem, którego nie umiem
> rozwiazac. Jeszcze nie umiem rozwiazac... Jakby nie było to poradze sobie i
> On o tym wie.
Agati odsapnij sobie przez te trzy dni i troche pomysl. Trudno ci sie
teraz mysli w tym stresie i w takich emocjach, ale postaraj sobie
wyobrazic siebie w kazdym z mozliwych rozwiazan. Jak dlugo jeszcze
dasz czas TZ, czy ty to potrafisz zniesc, czy ten przedluzajacy sie czas czekania
nie mowi ci cos. Moze to twoje bycie "dobra i wyrozumiala" jest podyktowane
w sumie strachem przed rozpadem, nowym zyciem, niewiadomym? czy jesli
nawet to sie zakonczy jak teraz sobie wyobrazasz, to bedziesz mogla
zyc szczeliwie? Wydaje mi sie, ze cos cie wtrzymuje przed decyzja, i czakasz
stale na decyzje TZ, a jak widac, on nie moze sie zdecydowac, bo w tym
ukladzie jest mu chyba wygodnie, w sumie 1.5 roku to juz jest kawal czasu.
Moze w koncu ty dorosniesz do decyzji. Pomysl ile jeszcze masz zamiar
tkwic w takim ukladzie? Tz sie obwinia, w sumie jest mu z tym lepiej,
ma psychiczne przyzwolenie do tego zachowania-jestem "dupkiem" wiec
nie umiem/musze podjac zadnej decyzji. czyz nie jest to wygodne?
Mysle, ze teraz powinnas pracowac nad swoja decyzja, ty do niej dojdz,
a nie czekaj stale jak Penelopa na swojego TZ. Wez teraz swoje zycie
w swoje rece, stan na jakim stalym gruncie. jesli jak mowisz jestes
samodzielna powinno byc latwiej. Nie zaglebiaj sie, nie tlumacz sobie TZ,
nie probuj go sobie wytlumaczyc. Mysl teraz nieco o sobie.
mam nadzieje, ze ten weekend pomoze ci w stabilizacji psychicznej, ktora
cie wzmocni do podejmowania decyzji.
iwon(k)a
|