> > To chyba pozostaje tylko jedno:
> > Czy potrafisz nie być zaborcza (żądna prawa wyłączności)?
>
> No sorry,ale czy Ty zgodzilbys sie dzielic z innym facetem swoja
partnerka?
>
Nie wiem - jak dotychczas moje możliwości (i potrzeby) przekraczały
ich potrzeby ;-)))