Data: 2003-06-07 11:24:05
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > [...] Powiedzialam mu, ze dla mnie optymalnym
> > wyjsciem jest - ona odchodzi. Ale nie moge
> > doczekac sie konkretów, trudno zebym ja ją
> > pozegnala za niego.
>
> Mnie niezupełnie o to chodziło. To, o czym piszesz, ma związek
> ze zdradą Twojego TŻ, a mnie chodziło o zdradę, do której Ty się
> przyznałaś. Ostatecznie wiadomość, że kobiecie było w związku
> tak źle, że poszła szukać szczęścia z innym mężczyzną, powinna
> facetem choć lekko trzepnąć, nie?
>
Przestań wreszcie z tą 'zdradą' - ona tylko przespała się z facetem!!
Pozdrawiam
Qwax
|