Data: 2005-11-11 16:43:04
Temat: Re: optymalni i ich dieta
Od: Golo <k...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 10 Nov 2005 21:11:00 +0100, Akulka <s...@g...pl>
napisał:
> Nie pisz? przecie? o zwa?ach, wr?cz pisa?am, ?e lubie t?uste jedzenie-ale
> jako dodatek, zreszt? jajecznica jako podstawowy posi?ek diety i to
> tylko z
> ?ó?tek, nie le?y mi na d?u?szy czas. Czu?abym sie jak na jakiej?
> restrykcyjnej diecie.
Niewiem , czemu mi tak z kodowaniem wychodzi jak otwieram list od ciebie..
Ale do rzeczy..
Nie wiem czemu tak jest ,ze mi się to nie znudzi, zwykle jadam jajecznicę
na sniadanie i to od dawna.Może dlatego ze sam sobie robię? jajecznicę
można
jesc na wiele wariantów.
A jak masz ochote na cos innego, naprzykład czarny chlebek grubo
posmarowany maslem i na to pomidor, albo dobry smalec ze skwarkami..
Wiesz co na tlustej diecie jest sympatyczne? Piszę "tłustej" bo "optymalną
"
to ważą i mierzą produkty.
Otóż sympatyczne jest to, ze nie trzeba brać kanapek do pracy czy do
szkoły.
Nie ma takiej potrzeby.
A bia?ka? Nienawidz? marnotrawic jedzenia, to
> sprzeczne z moimi zasadami i wychowaniem.
To je zjedz skoro nienawidzisz wyrzucać:)Napewno Ci zaszkodzi w biodrach:)
Mnie z początku tez trudno bylo sie pogodzic z wyrzucaniem białka.
Gromadzilem i.. wyrzucałem jednorazowo:)Teraz nie mam z tym problemów.
Po prostu wyrzucam i juz.
Pozdrawiam,
Golo--
Moim programem pocztowym jest Opera: http://www.opera.com/m2/
|