Data: 2003-04-05 11:30:54
Temat: Re: optymizm
Od: Marsel <i...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marsel:
> tylko ekwipunek na droge? a moze zasoby sa odnawialne? jak wytworzyc?
> (glupich mysli mam dosc wlasnych, prosze o inne)
no juz dobrze, mili psychozalazkowie
oto obnizam poprzeczke.
co to jest ten ptymizm, jakie est jego pochodzenie, etc...
ni w archiwum ni w sieci czego ciekawego nie znalazlem
(nie chodzi mi o glupkowaty grymas twarzy, tylko optymizm globalny
organizmu, jednostki, wewnetrzny, ten wbrew calemu widzialnemu zza
lez swiatu, uwalniajacy energie wystarczajaca aby go zaklocic
lokalnym uporzadkowaniem)
czyzby ta grupa az tak zeszla na psy? nic procz obszczekiwania i
obsikiwania? (nie bylo inwokacji, to moze male prowo.?)
--
Marsel
|